Spacerując w Dublinie nad rzeką Liffey nie sposób pominąć jednego z najsłynniejszych budynków miasta – Urzędu Ceł czyli Custom House.
Znajduje się nad samą rzeką, na jej północnym brzegu granicząc prawie z dawnymi dokami portu dublińskiego, które wchodziły mocno w górę rzeki. Charakterystyczna bryła, białego monumentalnego budynku administracji brytyjskiej, jest typowym przykładem architektury imperialnej.
Architektem, który zaprojektował te perłę architektoniczną Dublina był James Gandon, prace budowlane rozpoczęto w 1781 r. Już wtedy budowa tego monumentalnego gmachu budziła wiele obiekcji. Główny zarzut jaki stawiano to lokalizacja. Otóż przeciwnicy budowy Urzędu Ceł w sąsiedztwie dzielnicy portowej uważali, iż w ten sposób jeden z ważniejszych urzędów miasta znajdzie się na peryferiach centrum, z dala od średniowiecznego, historycznego centrum miasta jaki wyznaczała katedra Św. Patryka czy Christ Church. Uważano, iż jest to rozwój miasta w niezbyt atrakcyjną stronę portu i Zatoki Dublińskiej, które w tym czasie były uznawane za takie nieco wstydliwe zakątki miasta z dziewkami portowymi w stylu Molly Melone, pijanymi dokerami czy szukającymi rozróby marynarzami, siedlisko wielu wstydliwych chorób, nędzy itp. itd.
Budynek przede wszystkim jest dość nietypowy, długi i wąski, Na szczególną uwagę zasługują jego fasady południowa (od strony rzeki), oraz północna (od strony dworca autobusowego). Bogato zdobione z kolumnadami są dość imponujące. Dzisiaj główna fasada południowa jest jedynie do oglądania z zewnątrz, ponieważ wejścia do znajdujących się w budynku biur są z drugiej, północnej strony. Centralna część budynku od strony południowej, z kolumnadą oraz zwieńczająca budynek kopułą ozdobiona jest między ładną rzeźbą Edwarda Smitha przedstawiającą Handel (Commerce). Na narożnikach znajdują się herby królewskie przytrzymywane przez lwy oraz jednorożce. Na parterze zwracają ozdoby okien i głównych drzwi również wykonane prze Smitha będące wyobrażeniem rzek irlandzkich, co oczywiście nawiązuje do handlu, gdzie rzeki stanowiły jedną z form transportu towarów do morza, a tym samym opłat celnych. Całkowity koszt trwającej 10 lat budowy wyniósł 200 tysięcy ówczesnych funtów, sumę kolosalną jak na tamte czasy.
Budynek służył jako główne źródło systemu celnego i podatkowego w Dublinie, było to tez wielkie archiwum fiskalne. 25 maja 1921 r. Custom House został zaatakowany przez oddziały powstańcze IRA, które prowadziły wojnę o niepodległość. Dramatyczne walki doprowadziły do znacznych uszkodzeń, budynek stanął w ogniu, w dużej części spłonął, a wraz z nim archiwa podatkowe i celne. Było to zresztą działanie z premedytacją przeprowadzone przez IRA, która w ten sposób chciała uderzyć w system brytyjskiej administracji niszcząc jej jedne z najważniejszych zasobów, co zresztą się w dużej części udało. W wolnej Irlandii postanowiono budynek odrestaurować, był dwukrotnie odnawiany w 1932 i 1999 r. Dzisiaj pełni on funkcję siedzimy Ministerstwa Środowiska, Dziedzictwa i Samorządu Lokalnego, a jego wizerunek zdobi logo ministerstwa. Jest to miejsce, które pięknem przyciąga z zewnątrz, a które kryje nadal funkcjonujące biura, będąc w Dublinie warto choć na chwilę przystanąć i podziwiać tę charakterystyczną i ładna budowlę.