Kiedy wchodzisz do hollu opactwa Kylemore (Kylemore Abbey) wita cię znany łaciński napis PAX. Chyba właśnie słowo pokój oddaje najlepiej charakter tego wspaniałego miejsca na świecie. Nazwa pochodzi z irlandzkiej nazwy „Coill Mor” co oznacza wielki las. Faktycznie nazwa ta jest jak najbardziej uzasadniona. Opactwo leży bowiem pośród wielkich (największych w Irlandii) kompleksów leśnych Parku Narodowego Connemara nad jeziorem Pollacappul.
Tym, który doprowadził do powstania opactwa był Anglik, Mitchell Henry, który kupił 13 tys. akrów ziemi, gdzie postanowił wybudowaś zamek, ogród warzywny i plac zabaw dla swojej młodej żony. Zamek powstał w latach ’60 XIX w. i wszystkim okolicznym mieszkańcom wydawało się, że jest ta posiadłość owocem wielkiej małżeńskiej miłości. Kiedy żona zmarła Mitchell Henry pochował ją w mauzoleum na terenie posiadłości oraz wybudował neogotycki kościół ku jej pamięci. Obecnie opactwo, zgodnie z ostatnią wolą Mitchella Henry’ego, znajduje się w rękach Zgromadzenia Sióstr pod wezwaniem św. Benedykta (benedyktynki), które podczas I wojny światowej zostały zmuszone opuścić swoją siedzibę w belgijskim Ypres. Od tego też momentu siostry prowadzą szkołę dla dziewcząt, zajmują się utrzymaniem całego zamku i uprawą ogrodu warzywnego jak i botanicznego. Kylemore Abbey jest również ważną atrakcją turystyczną na szlakach zwiedzania Connemary. Do 1959 r. siostry prowadziły również pokoje gościnne, ale po pożarze musiały je zlikwidować. Natomiast obecnie w bezpośrednim sąsiedztwie opactwa znajduje się nowe centrum turystyczne, oferujące pamiątki, informację turystyczną, a także wszelkie udogodnienia dla zwiedzających.
Dokładniejsze informacje dotyczące opactwa, szkoły i innych atrakcji znajdziesz na stronie http://www.kylemoreabbey.com